Monitoring pojazdów

Nawet najbardziej podstawowe dane, czyli ślad GPS przekazany przez lokalizator, w połączeniu z innymi, łatwymi do uzyskania danymi, są cenną wskazówką i mogą przyczynić się do sporych oszczędności, a na podstawowych możliwościach lokalizatora rzadko się kończy.

 

Czas to pieniądz, pieniądz to czas

Minuty i złotówki to waluty wymienne. Jednak z czasem nie zawsze opłaca się eksperymentować, szczególnie jeśli to czas pracy kierowcy (w wielu przypadkach regulowany przez prawo) albo czas pracy auta (czasem mogący wskazywać na nieprawidłową eksploatację). Każdy lokalizator GPS pozwala na ocenę czasu, w jakim został przebyty dany dystans, a w połączeniu w informacjami uzyskanymi od kierowcy jest to ważny zestaw danych. Dzięki temu można lepiej zaplanować czas pracy kierowcom, można przeanalizować na podstawie twardych danych konieczność albo redukcji personelu, albo wręcz przeciwnie – zwiększenia obsady, jeśli na taką potrzebę wskaże analiza czasu pracy. W przeciwieństwie do tachografu, który zresztą nie w każdym aucie musi się znajdować, lokalizator GPS jest praktycznie niemożliwy do oszukania, więc zebrane dane są naprawdę niepodważalne.

 

Kontrola paliwa

Zaawansowane technologicznie systemy monitoringu pozwalają na śledzenie w trybie rzeczywistym poziomu zapełnienia baku. To jest kolejna wskazówka, którą można wykorzystać w innych zadaniach, ale także bardzo dobry środek prewencyjny przeciwko kradzieżom paliwa, co niestety nadal się zdarza (tym częściej, im wyższe są ceny paliw). W połączeniu z danymi na temat prędkości pojazdów takie informacje pozwalają na bardzo precyzyjne wyznaczenie prędkości ekonomicznych, których polityka może przynieść bardzo duże oszczędności nawet w niezbyt rozbudowanej flocie.

 

Trasy, mapy itd.

Nowoczesne systemy nawigacji satelitarnej mogą na podstawie komunikatów TMC w czasie rzeczywistym planować optymalną trasę, ale po pierwsze, nie w każdym pojeździe znajduje się nawigacja, a po drugie, ten system również ma swoje poważne ograniczenia – głównym jest to, że działa dopiero w trasie i nie pozwala w związku z tym na zaplanowanie teoretycznie najlepszej drogi w dowolnym momencie. Analiza śladów GPS w połączeniu z danymi o czasach przejazdu może dać spore oszczędności – chodzi nie tylko o planowanie trasy i znajdowanie krótszych alternatywnych dróg, ale również o optymalizację połączeń drogowych pod kątem czasu i średnich prędkości. Okazuje się bowiem, że na podstawie analizy danych z lokalizatorów GPS można całkiem skutecznie przewidywać, jaka trasa będzie najszybsza o danej godzinie w konkretnym dniu i przy założeniu utrzymywania ekonomicznej prędkości. To zdecydowanie bardziej zaawansowany plan, niż poleganie tylko na danych o zdarzeniach w czasie rzeczywistym. Oczywiście nawigacje zawsze będą mogły pomóc w kłopotach, ale na wyższym poziomie ogólności GPS jest bezkonkurencyjny – pozwala zaplanować najlepszą trasę nie tylko pod względem odległości czy czasu albo komfortu, ale także ekonomii jazdy.

 

Co jeszcze można zyskać?

To, jak wielkie będą oszczędności, wynika przede wszystkim z możliwości lokalizatora i tego, jak wiele czasu poświęcone zostanie na analizę zgromadzonych danych. W praktyce nie ma technologicznych przeszkód, aby lokalizator GPS przekazał na serwer wszystkie dane z komputera pokładowego samochodu, ale aż taka szczegółowość nie jest zwykle konieczna, więc warto przyjrzeć się możliwościom poszczególnych systemów monitoringu GPS i kontrastować je z potrzebami firmy w danych warunkach ekonomicznych.



Dodaj komentarz






Dodaj

© 2013-2024 PRV.pl
Strona została stworzona kreatorem stron w serwisie PRV.pl